Przeżywamy dziś największą uroczystość w Kościele katolickim: Zmartwychwstanie Jezusa! Biegniemy razem z uczniami do grobu po to, aby przekonać się na własne oczy, że Jezus zmartwychwstał.

Biegniemy, aby potwierdzić swoją wiarę: że Mesjasz naprawdę żyje!

Bez tej pewności nasza wiara stałaby się bezpodstawna! Pusty grób uwiarygodnia wszystko, co wcześniej Jezus głosił i czynił. Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa to rewolucja miłości.

Nie jest kwestią przypadku, że Chrystus zmartwychwstał w niedzielę. Światłość Jego zmartwychwstania rozświetliła poranek pierwszego dnia tygodnia. Swoim powstaniem z martwych Jezus zapoczątkował nową epokę w ludzkiej historii. Oświetlił, całą ziemię światłem nowego życia. Zwycięstwo dokonuje się w człowieku przez miłość. Po męce i śmierci, po bólu i niepewności jutra – nastaje zmartwychwstanie. Miłość, która zmartwychwstaje, nie jest jedynie upragnionym celem naszego życia wiecznego.

Ta miłość zaczyna się już tu i teraz, w tym życiu. Z pustego grobu Jezusa rozchodzi się na cały świat Ewangelia życia. Zmartwychwstały Jezus pokazuje, że życie i miłość – są ze sobą nierozerwalnie związane.

W świecie pojawia się natomiast wiele kamieni, które blokują dostęp do łaski zmartwychwstania. Jezus odsuwa te kamienie, abyśmy mogli wkroczyć w życie pełne radości, nadziei i wolności.

Żeby odczytać zwycięstwo wielkanocnego poranka niezbędna jest wiara.

Potrzeba jest nam wiara, oparta na naszej osobistej relacji z Jezusem.

Przyjmując Chrystusa przyjmujemy nowe życie. Życie, w którym może zdarzyć się zarówno męka, jak i śmierć i zmartwychwstanie. Znakiem „nowego życia” jest jajko. W symbolice chrześcijańskiej jajko od początku było związane z Wielkanocą, ponieważ nawiązywało do faktu Zmartwychwstania Pańskiego.

Jak spod skorupki jajka wykluwa się nowe pisklę, tak zmartwychwstały Chrystus po trzech dniach zwycięsko wychodzi z grobu. Radość dnia dzisiejszego to przeżywanie dnia nowego życia.

Jezus, poprzez swoje Zmartwychwstanie, pokazuje, co nas czeka po przejściu z jednej formy życia do drugiej. Jeśli My oprzemy nasze życie na trzech cnotach boskich Wierze, Nadziei i Miłości.

Od wydarzenia pustego grobu Chrystusa, który „rozsadzony został miłością Boga”, pojawiło się nowe spojrzenie na wiarę chrześcijańską. W Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa spotykają się ze sobą czas i wieczność, śmierć i nieśmiertelność, świat obecny i świat przyszły, po prostu człowiek z Bogiem.

Zmartwychwstanie będące świadectwem miłości Boga Ojca ku Synowi w Duchu Świętym jest niejako w prostej linii spełnieniem się Wcielenia Syna Bożego w Jezusie Chrystusie”.

Radość, radość i raz jeszcze radość! Miejmy świadomość tego, iż dzięki poświęceniu się Jezusa Chrystusa i my osiągniemy nasze przeznaczenie. Głównym przekazem dzisiejszej Ewangelii jest wiara, bo wierząc pojmujemy prawdę dnia dzisiejszego Zmartwychwstanie.

Połączyć zatem codzienne życie z życiem duchowym to jest nasze zadanie.

Jeśli dodamy do tego dbałość o najmniejszych, najuboższych i chorych, również Ukraińców, to okaże się, że przed nami stoi wielkie zadanie. Czy podołamy jemu? Z Jezusem Zmartwychwstałym na pewno.

Nadeszła Wielka Noc. Nadeszło Zmartwychwstanie.

Śmierć, cierpienie, ból, smutek zostały pokonane.

Nie biegajmy więc z niepokojem wokół grobu Jezusa.

Nie stójmy trwożliwie na jego progu. Wejdźmy do środka.

Zobaczmy, że grób jest pusty. Zobaczmy i uwierzmy. Jezus żyje.

Módlmy się dziś też o pokój na świecie w naszych sercach i na Ukrainie.

A wtedy z Chrystusem żyć będziemy. Z Nim już na zawsze. Amen. Alleluja.