Skończyło się oczekiwanie. – Spełniła się Boża obietnica.
Wypełniły się proroctwa. – Ziemia ujrzała swego Zbawiciela!
Jezus. – Odwieczne Słowo Boga – stał się człowiekiem i przyjął Ciało z Maryi Dziewicy. Dlatego dziś – z wdzięcznością klękamy wobec tej wielkiej prawdy, że Chrystus – Bóg – stał się jednym z nas.
Bóg stał się człowiekiem, aby nas uczynić – dziećmi Bożymi.
Ten obraz –myślę, każdy z nas – nosi w swym sercu, od najmłodszych lat odnawiając go w sposób szczególny w czasie – świąt Bożego Narodzenia.
W tym czasie – staramy się zgłębić tajemnicę Tego, który spoczywa na sianie. Czynimy to dzisiaj – w kolejnym roku – XXI wieku, stając na progu – betlejemskiej szopy, z oczami utkwionymi w Jezusa
okazując radość z tego, że „Ziemia ujrzała swego Zbawiciela”
Dziś nasze drogi – spotykają się – w miejscu – w którym stał się – cud, w którym „Słowo stało się ciałem”. Tzn., że Bóg jest po naszej stronie.
Dziś objawiły się nam – Boskość i ludzkość– i to jest – powód i tajemnica tej dzisiejszej radości. -W Betlejem – narodził się nam Zbawiciel świata.
Jest to największa łaska – i obdarowanie – dla człowieka, który może przyjąć od Dzieciątka Jezus – Bożą moc. Co więcej Betlejemska szopka jest uniwersalna. – Bo bije z Niej miłość i prostota – otwartość i piękno.
Dlatego – jest w niej miejsce – dla każdego.
Każdy bez skrępowania – może przyjść i przynieść tu wszystkie swoje bóle, cierpienia, nędze i swoje codzienne troski.
Syn Boży stał się człowiekiem – aby odsłonić prawdę – o człowieku.
Dlatego wpatrywanie się w Niego oczyma wiary – co pomaga nam być Dzieckiem Bożym. – Bo Bóg – chce być z człowiekiem.
Bo im bliżej – znajdujemy się Jezusa – tym bardziej stajemy się lepsi – i piękniejsi – w swoim człowieczeństwie.
Bo On przyszedł, aby nas wyrwać – z niewoli grzechu, kłamstwa i lęku, i od śmierci wiecznej. I to jest prawdziwy motyw naszej radości.
Jezus jest dziś dla nas – naszą nadzieją i szansą – na dobrą przemianę.
„Przyszedł do swojej własności”, aby nam ukazać, że sensem naszego życia na ziemi – jest bycie – darem dla innych.
Tej nocy rodzi się prawdziwa miłość i co więcej przychodzi do nas, by przyciągnąć nas swoją pokorą i ubóstwem.
I Ona jednoczy ludzi dobrej woli – na całym świeci.
Dlatego – wszyscy ludzie – powinni – znaleźć drogę do Betlejem, które jest przecież – w zasięgu naszej ręki.
Patrząc na Narodzone Dziecię, zdajemy sobie sprawę, że jest Ono Miłością. – Bo Ono – jest w nas, tak jak i Jego miłość – jest w nas.
Jesteśmy świadkami Wielkiej Tajemnicy, którą trzeba nam zgłębić i uczcić swoją – i dzielić się Nią – z Bogiem i – z 2 człowiekiem.
Chrystus dziś – z betlejemskiego żłóbka – mówi nam, że nas potrzebuje
i wręcz nalega – abyśmy żyli prawdziwie – po chrześcijańsku…
A więc życiem – pełnym poświęcenia i miłości dla – 2 człowieka.
Betlejem bowiem – łączy – niebo z ziemią,
ale także sprowadza – Boga między ludzi. I to jest – Boże Narodzenie, które uczy nas patrzeć na siebie – oczami – przepełnionymi miłością.
Aby w ten sposób stawać się świadkami – tej maleńkiej Miłości.
Choć w tym roku Boże Narodzenie – przeżywamy w inny sposób
z powodu pandemii – to i tak – są to najpiękniejsze – rodzinne święta.
Choć w tym roku – razem – poprzez media – ale nie obok siebie.
Dziś również serdecznie – Dziękujemy Wam – za to, że jesteście z nami.
Bo jest to najgłębsze spotkanie z Jezusem – Wcielonym Miłosierdziem. Święta – zawsze budzą w człowieku Nadzieję, a wraz z nią wiele dobra i życzliwości. – Boże Narodzenie zawsze było też okazją do wydobycia z nas tego, co najlepsze, co spontaniczne i dobre jest w naszych sercach.
Mimo tego, że Kościół często dziś – staje się dla wielu – nie potrzebny.
Dlaczego? – Bo nie mówi nam tego – co My – byśmy chcieli.
Potrzeba nam więc odwagi. –Bo to- Bóg zwyciężył świat.
Ks. Jan Twardowski -trafnie zauważył, że „gdyby nie Boże Narodzenie, człowiek czułby się -oszukany. Bo trzeba się szanować a nie -lekceważyć
Bo nie możemy przecież sami sobie – wystarczyć. – Bo – zginiemy.
Dlatego dziś dziękujemy za to, że Bóg jest – razem z Nami. – Pośród nas.
I prosimy – Podnieś rękę, Boże Dziecię i błogosław całemu światu, oraz wspieraj jego siłę – swą siłą – i daj nam nadzieję – na lepsze jutro i – na spokojną i zbawienną – wieczność. Amen.
Niech tak się stanie.