Moi Kochani! Każdy Chrześcijanin powołany jest do tego, ażeby się modlić. Bo modlitwa i chrześcijańskie życie – są ze sobą ściśle związane.
Modlitwa – to nic innego – jak rozmowa z Bogiem.
Która, jak wiemy jest możliwa – i stanowi – naszą życiową konieczność.
W dzisiejszej Ewangelii widok – modlącego się Jezusa – skłonił uczniów do prośby „Panie, naucz nas modlić się…” Jezus odpowiadając, podał im słowa – modlitwy – Ojcze nasz.
Ojcze nasz – to inaczej – Modlitwa Pańska, która składa się z kilku części:
Pierwsza z nich to – Wezwanie do Boga – Ojcze nasz, któryś jest w niebie. Następnie siedmiu próśb, które dzielą się na próśby – o sprawy wieczne: święć się imię Twoje; przyjdź królestwo Twoje; bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Przedmiotem tych próśb jest oddanie chwały Ojcu: uświęcenie Jego imienia, przyjście Królestwa i wypełnienie woli Bożej.
Prośby doczesne to: – chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj;
i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom; i nie wódź nas na pokuszenie; ale nas zbaw od złego. Co więcej.
Przedstawiają one – nasze pragnienia. Są to prośby – dotyczące naszego życia. Ostatnia część to Doksologia, czyli dowartościowanie samego Boga – Bo Twoje jest Królestwo, potęga, i chwała na wieki wieków.
Amen – to znaczy – Niech tak się stanie.
Św. Tomasz z Akwinu – wymienia pięć doskonałych cech Modlitwy Pańskiej. Według niego modlitwa Ojcze nasz – zajmuje pierwsze miejsce, i w naszych ustach powinna również taką być: czyli:
1. Pewna. Ułożył ją sam Jezus. Jej słowa – wypływają z Jego mądrości
i znajomości Boga Ojca. Można się nią bezpiecznie posługiwać.
W tej modlitwie – nie powinna – pojawić się – żadna wątpliwość.
Bo kto wierzy w Boga – to – otrzymuje od Boga wszystko.
2. Właściwa. Nieraz człowiek nie wie, o co prosić.
Słowa Ojcze nasz podpowiadają, co jest najbardziej potrzebne
i o co można Boga prosić.
Nawet kiedy w modlitwie posługujemy się własnymi słowami, zostajemy wysłuchani jedynie wtedy, gdy nasze błagania są zgodne z duchem Modlitwy Pańskiej i wolą samego Boga.
3. Uporządkowana. Modlitwa Pańska, uczy nas prawdziwej hierarchii dóbr oraz korzystania z nich. Najpierw trzeba prosić o rzeczy niebieskie,
a potem ziemskie, czyli najpierw o sprawy duchowe, a potem cielesne.
4. Pobożna. Rozpoczyna się w imię Boże. W tym imieniu możemy otrzymać wszystko bez wielu słów, gdyż wie Ojciec, czego nam potrzeba.
Pobożność – bowiem wypływa z miłości do Boga i do bliźniego.
5. Pokorna. Bóg spogląda na modlitwę pokornych. Prawdziwa pokora
w modlitwie – polega na tym, że nie przypisujemy sobie żadnej siły
i zasługi – ale wszystkiego oczekujemy – od Boga.
Modlitwa Pańska – jest zatem wzorem każdej modlitwy, ale istnieje też smutna prawda, że: My ciągle nie umiemy się modlić.
Bo nie modlimy się w taki sposób, w jaki tego pragnie Bóg.
Staramy się o to, by On spełniał nasze zachcianki.
Pragniemy bowiem – urządzać świat, nasze rodziny i siebie samych
według naszych koncepcji czy planów.
Bo dzisiejszy człowiek – pragnie – mieć wszystko – już, zaraz – natychmiast, w danej chwili.
A Bóg – często ma inne plany – związane z nami. Bóg udziela dóbr,
gdy człowiek będzie na nieodpowiednio przygotowany.
Uczestnicząc dziś we Mszy św.
Prośmy Boga – o rzecz najważniejszą w naszym życiu – módlmy się
o nasze wieczne szczęście: bo „Panie Jezu, Ty powiedziałeś: «proście,
a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam».
Dlatego proszę Cię Panie Jezu, w myśl tych słów:
abyśmy żyli – z Tobą na wieki”. Amen.